Autor Wiadomość
Konewa
PostWysłany: Czw 16:06, 24 Lut 2011    Temat postu:

No po prostu nie wieże ! Jak ludzie potrafią być tak mało wyrozumiali dla ciężkiej i żmudnej pracy, bo nie oszukujmy sie też kiedys starałam się zrobic kilka stron mangi i nie jest to najłatwiejsza praca. Co do tematu to popieram was w 100% niech pousuwają wasze skanlacje bo to kradzież w biały dzień. W każdym razie od teraz postaram sie komentować wasze wydawana chaptery ^^ i przepraszam za moje lenistwo, gdyż wcześniej nie komentowałam Smile a macie świetne projekty ^^ mam nadzieje że sprawi wam to chociaz troche radosci.
Illie
PostWysłany: Czw 14:00, 24 Lut 2011    Temat postu:

I mi przykro jest stwierdzić, że po prostu nie jesteście w stanie docenić tego, co niektórzy dla was robią. Na chomikowe kradzieże wpadłam wczoraj zwyczajnym przypadkiem, a okazało się, że prawie wszystkie skanlacje Dangai Team się tam znajdują! O ile ja sama jestem tolerancyjna i jakoś jeszcze byłabym wstanie znieść takową kradzież, to gdy zobaczyłam, że kilka osób usuwa creditsy (może niech jeszcze napisze, że sama robiła!), co jest już totalnym chamstwem i bezczelnością, nie wytrzymałam. Ludzie! Trochę poszanowania dla cudzej pracy!! Tak bardzo boli zapytać, chociażby o pozwolenie?! Jezu, co to za dzisiejszy świat, gdzie nikt nigdzie nie ma nawet odrobiny szacunku dla człowieka i jego pracy? Egoizm rośnie.. szkoda tylko, że z nim nie walczycie, bo to jest bardzo zła cecha, jakby ktoś nie wiedział..
Się dziwić, że w innych krajach nas Polaków uważają za złodzieji. Szczerze? To ja się nie dziwię! Bo nic, co leży "bezpańsko", w tym kraju, nie jest w stanie poleżeć zbyt długo, bo zaraz znadzie się ktoś, kto sobie to przywłaszczy, a gdy znajdzie się właściciel jest w stanie łgać tak okrutnie i zapierać się, że to jego nawet jeśli zrobi z siebie idiotę. Ludzie opamiętajcie się!

Małe dopowiedzenie (dla uczciwych): --> Tych uczciwych przepraszam o naskoczenie i życzę miłego dnia. Reszcie życzę całkowicie odwrotnie.
Agusz
PostWysłany: Śro 22:46, 23 Lut 2011    Temat postu:

Może jeszcze ja, jako Szefowa napiszę coś od siebie.

Na początku chcę tylko podziękować Illie, która otworzyła nam oczy na skalę problemu.

A teraz bardziej konkretnie. Rynek skanlacyjny (polski) jest średnich rozmiarów, mogę nawet powiedzieć, że mały, a dodatkowo każdy skanlator przyzna, że jest to zajęcie wyjątkowo niewdzięczne:

Teraz może z mojego puntu widzenia - przetłumaczenie jednej strony Nausicii, która słownictwo ma kwiecisto-wojskowo-cudaczne, potrafi spokojnie zająć pół wieczoru, mimo, iż mój angielski uważam za bardzo przyzwoity. Pomnóżcie to sobie spokojnie przez ilość stron i dodajcie edycję prawie wszystkich projektów znajdujących się na Dangai - dużo godzin? Owszem. Zaręczam, że może się to spokojnie skończyć problemami z kręgosłupem.

Nasza grupa usiłuje dodatkowo (bynajmniej nie umniejszając zasług innych wspaniałych grup, publika jest chłonna i ma różne wymagania) znajdować projekty które albo są nowatorskie... albo nietypowe.... ale po prostu dobre, ale nie znalazły jeszcze siły roboczej do wydania po polsku, bo są dość pracochłonne.....
Tłumaczymy, edytujemy, wydajemy... i najczęściej jest cisza (mimo, iż ściągnięcia są, a jakże). Nic nie mówimy, prawie nigdy nie protestujemy, chociaż większość ludzi już dawno by się poddała przy takiej ilość komentarzy, my wierzymy że robimy to dla Was i że w głębi duszy to doceniacie. Ale niektórzy nie!

Naprawdę ręce opadają i odechciewa się wszystkiego. Nie jest to tylko problem naszej grupy.
Naprawdę wszyscy jesteście tak biegli w angielskim/szukaniu mang i kompletnie zbędny jest Wam światek skanlacyjny?
Czy może chcecie dostawać od nas (i nie tylko) rozdziały o bełkotliwym tłumaczeniu i paintowskiej edycji? Jeśli tak to nie stajemy Wam na drodze, sami dla siebie nie będziemy się przecież męczyć, nie jesteśmy masochistami.

To tyle co mam do powiedzenia. Na dzisiejszy wieczór miałam inne plany, a skończyło się na ściganiu użytkowników chomika.

(Oczywiście mój post nie odnosi się do osób uczciwych, szczególnie jego ostatnia część).

Pozdrawiam, Agusz
Aileen
PostWysłany: Śro 22:07, 23 Lut 2011    Temat postu: Kradzieże

Ogólnie - przed chwilą, na wielu chomikach, znalazłyśmy nasze skanlacje.

Szczerze? Mam w dupie wasze zdanie co do tego czy jest to rzecz dla ogółu, to my w to, do kurwy nędzy, wkładamy kupę roboty!!! To co niektórzy robią (umieszczają nasze skanlacje bez jakiegokolwiek pozwolenia, zdarza się, że kasują creditsy) to kradzież. Czysta, chamska kradzież.

Do tych, których złapałyśmy zostały wysłane maile z kulturalną (macie szczęście, bo nie przeze mnie pisaną) prośbą o skasowanie. Jeśli ktoś, mówiąc kolokwialnie, to oleje, będziemy sięgać dalej, aż zostaniecie do tego zmuszeni przez wyższe władze.

Najbardziej bolą nas One Day i Nausicaa, to projekty, w które włożyłyśmy tyle roboty, że się w głowie nie mieści (Agusz dalej wkłada). Jako, że pisze ja, bardziej związana z One Day'em, moje wkurwienie jest niedoopisania. Jak ktoś jest taki mądry, żeby kraść to proszę bardzo, niech potłumaczy sobie Benjamina, który, mimo, że jest niewątpliwie wielkim artystą, same teksty ma bardzo nieskładne. Ile się męczyłam, żebyście mogli przeczytać ostatnie wywiady, które praktycznie nie trzymały się kupy, z jako takim sensem, to wie tylko Agusz...

Podsumowując (tu już będzie bardzo niecenzuralnie): Jeśli *** zobaczę jeszcze jakiś nasz projekt na tych pierdolonych chomikach (bądź też na innej stronie) zajebię. Będzie trwało długo i zajebiście bolało. Do właścicieli - wiele epitetów ciśnie mi się na usta, ale zostańmy przy tym - to co robicie to kradzież.

A teraz kulturalnie - Bardzo prosimy o skasowanie, jeśli nie, będziemy pisać do "wyższych chomikowych władz".

P.S Pisząc to jestem świeżo po tych cudnych wiadomościach, możliwe, że dla niektórych takie słownictwo było niepotrzebne, wręcz niewłaściwe, jeśli uraziłam (mówię tu o niewinnych) to bardzo przepraszam, jednak postarajcie się zrozumieć.

Wszystkie słowa tutaj - Aileen
Ogólną ideę popierają - Agusz i Illie

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group